piątek, 30 czerwca 2017

Wygląd ma znaczenie?

Każdy z nas wiele razy usłyszał zdania: "wygląd nie ma znaczenia", "liczy się to, co jest w środku". Mówi tak babcia piekąc ciasteczka, mama, gdy siedzimy jej na kolanach, a także co druga bajka. Jednak czy tak jest naprawdę?

Atrakcyjność to duża zaleta

Czas to przyznać: na ulicy zazwyczaj oglądamy się za ładnymi - według naszej skali - osobami. Wzbudzają w nas pozytywne uczucia, mamy ochotę je bliżej poznać. To nic złego. Nie od dziś wiadomo, mimo usilnych starań społeczeństwa by umniejszyć znaczenie wyglądu, że ludzie atrakcyjni są lepiej odbierani. Człowiek uwielbia piękno i perfekcję, dlatego pociąg do urodziwych osób to w zupełni naturalny odruch.
Nie oznacza to oczywiście, że jakość relacji zależy od urody, ale staje się bardzo ważnym aspektem przy ocenie, czy mamy ochotę na rozpoczęcie znajomości. Nie ulega wątpliwości, że nawet przy doborze partnera, wygląd ma znaczenie - nie tak wielkie, jak charakter (który zawsze będzie najważniejszym czynnikiem), ale ma.

Wyglądam dla siebie

Mówi się, że kobieta ubiera się, by zaintrygować mężczyzn. Spotkałam się też ze stwierdzeniem jakoby kobieta stroiła się, by wzbudzić zazdrość w innych przedstawicielkach tej płci. (Szczerze powiedziawszy, nie pamiętam jakichkolwiek określeń związanych z wizerunkiem dotyczących mężczyzn. Myślę, że to dlatego, że przyjęło się, że dobry "stan zewnętrzny" to broszka kobiet; swoją drogą uważam to przekonanie za niepoprawne, ale mniejsza. Prawdopodobnie obie opcje się sprawdzają. Nie znaczy to jednak, że tak powinno być. Każdy powinien oporządzać się dla siebie - nie dla Elki z drugiego piętra, nie dla męża, nie dla zazdrości nielubianej koleżanki. Każdy powinien dobrze czuć się w swoim ciele i zmieniać je tylko w momencie, kiedy my czujemy, że coś nie pasuje. Bo nasze zewnętrze wciąż jest tylko nasze.

Zmiana na całego

Czuliście kiedyś, że koniecznie musicie się zmienić? Tak po prostu, zmienić swoje życie, wkroczyć w inny etap, zamknąć pewien rozdział - jak zwał, tak zwał. Ja tak. Wiecie od czego zaczęłam? Od porządków w szafie i wizyty u fryzjera. Wielu ludzi tak robi: najpierw zmienia swoją fryzurę, styl, sylwetkę, by przejść do zmiany duszy. Wyglądając inaczej, czujemy się jak ktoś nowy.

Wizytówka

Każda subkultura ma swój styl: hippisi uwielbiają kwiatowe wzory, a heavymetalowcy skórzane kurtki i długie włosy. Oczywiście czasem można utożsamiać się z daną "częścią społeczeństwa" bez wyglądania w charakterystyczny dla niej sposób, ale zazwyczaj można wywnioskować na podstawie ubrań, do jakiej grupy ktoś należy.
Kiedy w naszym życiu zdarzy się coś strasznego, wolimy wybrać czarną bluzkę od tej w kwieciste wzory i na odwrót: będąc szczęśliwi chętniej włożymy kolorowe ciuchy.
Zatem może zdarzyć się tak, że ktoś już po pierwszym spojrzeniu będzie mógł się domyślić, co lubimy, jak postrzegamy świat i co czujemy.

Dlatego tak, wygląd jest ważny i nie powinniśmy temu zaprzeczać.

Alicja

1 komentarz:

  1. Jak dla mnie wygląd to taka jakby nasza okładka. Okładka książki. Większość nie ma czasu na zaglądnięcie do środka i ocenia nas tylko po okładce.
    Co do tego, że wygląd jest ważny to się zgadzam, tak jak napisałaś mama/babcia/ktoś inny mówią nam, że ważniejsze jest wnętrze, ale wszystcy wiemy, że wygląd też jest ważny. Dobrze napisane. ♥

    singo-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń